• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

serduchowate dyrdymaly

Kategorie postów

  • aLichoWieJakie (9)
  • codzienne (58)
  • jadalne (9)
  • marudzone (24)
  • refleksyjne (62)
  • rozmowki (3)
  • usmiechniete (7)
  • wakacyjne (9)
  • wiersze (2)
  • wkurzone (15)
  • wydarzenia (49)
  • zdjecia (90)
  • zdolowane (37)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • a hop
    • blogi.pl
    • N-K
    • posadz drzewo :)
  • blogi.pl
    • BanShee
    • calaja
    • cyniczna
    • fanaberka
    • gacuss
    • harley
    • innaM
    • karotka
    • MagicSunny
    • martynia
    • MyjeGary
    • naamah
    • niebla
    • she
    • sunkissed
    • unsafe
    • yoasia
    • zielone
  • chmielewszczycy
    • agnes_adv
    • finetka
    • niepopra vna
    • ola
    • psotka
  • fora lub forumy
    • chmielewske po raz drugi
    • chmielewskie
    • kacik literacki
    • oreo
  • kroliki
    • kapiszonki
    • kroliki
    • uszata
    • ziabakowa
  • rozmaitosci
    • Joanna Chmielewska
    • serduchowe zdjecia
  • rozniste
    • 30+
    • bardziej
    • bazgrolki
    • blues ;)
    • codziejnik
    • grainne
    • jezynowa polAnka
    • mru
    • nikolka
    • pierwsza klasa
    • serduchowy blog #2
    • tatarak
    • zakamarki...
    • zakladka
    • zimno
  • sklepiki
    • bizuteria
  • strawa duchowa
    • Bible
    • Biblia
    • czytania
    • od Biedronki...
  • strawa fizyczna
    • ciacha :)
  • tematyczne
    • czerwone
    • spisy postaci

Anioly...

czytam ksiazke... jakos mnie wciagnela i to dosc powaznie.

zastanawiam sie jak to jest z tymi Aniolami... i co to znaczy ze ktos wierzy w ich istnienie... czy przypieta do muru, w sytuacji krytycznej dalej bym w nie wierzyla? czy... po prostu zwatpilabym  we wszystko? i przeklinala swiat i wszystko co z nim zwiazane...? czy wystarczyloby mi WIARY zeby zaufac...? czy wystarczyloby mi UFNOSCI by uwierzyc...? a nade wszystko - czy wystarczylo by mi MILOSCI by zaufac i uwierzyc...

w tej ksiazce wlasnie Babcia  chorej dziewczynki wypowiada slowa ktore mnie zastanowily i nastawily refleksyjnie... ze co innego wierzyc w Anioly a co innego realnie szukac ich obecnosci i pomocy...

d l a c z e g o . . . ?

06 maja 2003   Komentarze (2)
mysz
06 maja 2003 o 17:45
A uwierzysz mi, ze jak bylam dzieckiem poczułam wyraźnie czyjąś dłon na mojej głowie, a byłam sama w pokoju... ja od tamtej pory wierzę w Anioły:)
rebeliantka
06 maja 2003 o 17:31
ja sie nie zgadzam- jak sie wierzy to mozna znalezc... a te pozlacane gipsowe buzki w kosciolach nic z tym wspolengo nie maja ;)

Dodaj komentarz

Serducho | Blogi