ciagle zasmarkana:(
ech, smarkam i smarkam. smarkate zycie... najgorsze ze tak kreci w nosie ze z oczu mi lzy lecom... no i wyglondam jakby mi ktos w pysk dal. czemu tak akurat przed swientami??????? ja siem tak nie bawiem!!!!!
dzisiaj do drugiej w nocy sie przewracalam z boku na bok, i nie moglam zasnac:( w koncu przypomnialo mi sie ze moja Mama zawsze mowila ze jak sie ma katar czy kaszel to trzeba miec wyzej glowe - znalazlam jakas poduche i zasnelam:)
ech... mam nadzieje ze kroolis sie ode mnie nie zarazi???
Pozdrawiam
Dodaj komentarz