ciagle zasmarkana
czy ktos kiedys napisal wiersz o czlowieku zasmarkanym? nie? no to juz
nos
urasta do
nadnaturalnych rozmiarow
czujesz
ze jest juz wielki jak dynia
glowa...
juz nawet nie wiesz czy jeszcze nie pekla
przeciez nie sprawdzisz w lustrze...
oczy zalzawione
i wszyscy ci wmawiaja ze masz alregie...
chyba na katar...
i tak dziwnie wydaje ci sie
ze wszyscy wokol krzycza
i ze oczywiscie robia ci na zlosc...
niby nic...
a jednak msz dosc...
prosze nie rzucac pomidorami i nie wyzywac od wierszokletow:)
Dodaj komentarz