dyrdymaly ciotki klotki...

bije mi. nerwy, glupawka - jak zwal tak zwal. tytul notki mowi sam za siebie, wiec sie tu prosze madrosci nie doszukiwac.

1. jestem skubana. tzn sama sie skubie - zlazi mi skora z dekoltu i prawego ramienia. taaa. jeszcze lewe mi zostalo, ciekawe kiedy zacznie zlazic. obrzydliwe to ale ja w sumie lubie skubac.

2. w ramach odchudzania (???) - wypilam dzisiaj dwa cappuccina. jedno w domu (nestle, pycha), drugie na tzw miescie - czytaj w molochu. taaaaa. jak tak dalej pojdzie znowu sie nie zmieszcze w rozne tam fiu-bzdziu. i dobrze mi tak.

3. na poprawe humorku kupilam to i owo - m.in okazyjny sliczny bawelniany komplecik dla Oliwki. bedzie stroj na Pierwsze Urodzinki - slicznosci!!! fioletowo-rozowa krateczka (chyba cos bialego tez ma) - lekutko bufiaste rekawki w rozpinanej bluzeczce, plus prosciutkie spodenki. i wierzyc mi sie nie kce ze kupilam rozmiar na... dwa latka.... taaaaa....

4. Oliwka dostala balonik na jednym ze stoisk. zielony. po krotkim okresie kiedy to Oliwka sie bala balonikow - juz jej przeszlo i probuje je zgniesc... hmmm... staram sie nie dopuscic, bo sobie juz wyobrazam co to by bylo jakby jejt aki balonik w raczkach pekl...
kupilam baloniki z napisanom jedynkom na nich - wszystko na Pierwsze Urodzinki:)

5. a Szczescie - Solenizant (? czy jubilat, matko jedyna nigdy nie wiem jak to jest z urodzinami!) zostaje dzisiaj "po kozie" w pracy... i nawet nie wie kiedy wroci... i szlaczek jasny w paski trafil romantycznom kolacjem we dwoje... zje na miescie. ech...

6. chyba jednak oleje (=przestane sie przejmowac dyrdymalami) sprawe z Urodzinami - przeciez jakos byc musi. ugotuje sie co sie ma ugotowac, moze zrobimy BBQ, obaczy sie, upieke placek zrobie salatke - siem najedzom. aco do Oliwki i tego co ona bedzie jesc - nikomu nic do tego. i tylko mam nadizeje ze nie wybuchne jak szwagier lub bratowa jedna z drugom zacznom mi prawic ze jak ich - Zosia, Kasia, czy Kleofas - byly w wieku Oliwki, TO.... bla bla bla.
a jak wybuchne trudno. sami siem prosili. o.

7. to sie wyzalilam, jejku... dobrnal kto w ogole do konca???? ;o)

p.s. wlasnie zauwazylam ze i z lewego ramienia mi skora schodzi!!! zrzucam skore! jak waz!!! (wezyca?)