• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

serduchowate dyrdymaly

Kategorie postów

  • aLichoWieJakie (9)
  • codzienne (58)
  • jadalne (9)
  • marudzone (24)
  • refleksyjne (62)
  • rozmowki (3)
  • usmiechniete (7)
  • wakacyjne (9)
  • wiersze (2)
  • wkurzone (15)
  • wydarzenia (49)
  • zdjecia (90)
  • zdolowane (37)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • a hop
    • blogi.pl
    • N-K
    • posadz drzewo :)
  • blogi.pl
    • BanShee
    • calaja
    • cyniczna
    • fanaberka
    • gacuss
    • harley
    • innaM
    • karotka
    • MagicSunny
    • martynia
    • MyjeGary
    • naamah
    • niebla
    • she
    • sunkissed
    • unsafe
    • yoasia
    • zielone
  • chmielewszczycy
    • agnes_adv
    • finetka
    • niepopra vna
    • ola
    • psotka
  • fora lub forumy
    • chmielewske po raz drugi
    • chmielewskie
    • kacik literacki
    • oreo
  • kroliki
    • kapiszonki
    • kroliki
    • uszata
    • ziabakowa
  • rozmaitosci
    • Joanna Chmielewska
    • serduchowe zdjecia
  • rozniste
    • 30+
    • bardziej
    • bazgrolki
    • blues ;)
    • codziejnik
    • grainne
    • jezynowa polAnka
    • mru
    • nikolka
    • pierwsza klasa
    • serduchowy blog #2
    • tatarak
    • zakamarki...
    • zakladka
    • zimno
  • sklepiki
    • bizuteria
  • strawa duchowa
    • Bible
    • Biblia
    • czytania
    • od Biedronki...
  • strawa fizyczna
    • ciacha :)
  • tematyczne
    • czerwone
    • spisy postaci

kurdelek serdelek!

klima na pietrze siadla w pracy. efekt? tam gdzie powinny byc przeprowadzane nasze badania jest ponad 32 stopnie. cieplutko co? jestem ciekawa ktoby tak chcial. ja wcale tam nie wchodze. tzn musialam kilka razy ale staralam sie jak najkrocej. Moje Szczescie i Jego Kumpel przyszli jako ochotnicy na badania, i oczywiscie komp tam zdechl. przenieslismy sie na dol - ufff co za ulga! 23 stopnie. luz blues. na zewnatrz w ogole nie wychodzilam. po co, zeby mi siem mozg ugotowal? lub to cos co jeszcze tam z niego zostalo??

ech...

z optymistycznych elementow - male sie kopie:) tzn nie sie tylko mnie:) ech, cudo!!!

a Lucky nasmarowal notke TUTAJ o.

26 czerwca 2003   Komentarze (3)
magdziaczek
28 czerwca 2003 o 20:01
u mnie jest w sam raz, serduszko... troche upalnie, ale da sie zniesc kiedy sa wakacje... co innego u Ciebie, poniewaz pracujesz. ehhh... zycze wytrwalosci i pozdrawiam WAS! bye!
naamah
27 czerwca 2003 o 21:20
A u mnie tak "w sam raz" - i niech tak zostanie :) Dzisiaj nawet deszczyk padał... jak ja kocham deszczyk :)
martynia
26 czerwca 2003 o 22:31
...a u mnie zimno:(.....

Dodaj komentarz

Serducho | Blogi