o Ani...
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * * * * * *
...z Zielonego Wzgorza zreszta. a dokladniej - z zielonego poddasza. no bo co za cymbal tlumaczyl te Anie? naprawde, mam wielki zal. przez cale moje zycie z j. angielskim, do calkiem niedawna (kiedy to MS mnie uswiadomil o wlasnej niewiedzy) wierzylam ze Gables to sa Wzgorza! o ciemnoto jedna! a bylo se w slowniku sprawdzic? bylo. a nie sprawdzilam, wierzac ze skoro tytul w 2/3 doslownie tlumaczony to i 1/3 bedzie doslowna... no w morde jeza... coz to wiec jest to nieszczesne "gable"?? otoz jest to szczyt sciany domu, ten trojkatny kawalatek pod stykiem dwoch stron dachu... wrrr. i wierz tu ludziom, tak??? phi!!!
drugi zal mam o prequel. i do calego swiata w zasadzie. no bo jak to jest ze w 2008 roku gosc (Budge Wilson) pisze prequel do Ani ("Before Green Gables") i to juz nawet zdazylo byc na j.polski przetlumaczone, A JA NIC O TYM NIE WIEM??? ja, ktora cala Anina serie przeczytalam jakas niezliczona ilosc razy??? wstyd po prostu. wstyd i hanba!!!
a wiec sie wstydze i czerwienie, i niniejszym nadrabiam niedopatrzenie - droga internetowa otoz mi MS jutro zamowi prequel i cala serie w oryginale i w morde jeza nie bedzie mi tu zaden tlumacz bruzdzil!!! ha!!!
A co do tematu to prequela nie czytalam a jedynie opinie o nim i ponoc tam sporo niescislosci jest i ogolnie nie za fajny, ale do czytania nie zniechecam i czekam na twoja opinie.
Wiesz ze ja tez tych gablesow nigdy nie sprawdzalam. A przeciez wzgorze jest inaczej. Ot slepa wiara. :)
Dodaj komentarz