• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

serduchowate dyrdymaly

Kategorie postów

  • aLichoWieJakie (9)
  • codzienne (58)
  • jadalne (9)
  • marudzone (24)
  • refleksyjne (62)
  • rozmowki (3)
  • usmiechniete (7)
  • wakacyjne (9)
  • wiersze (2)
  • wkurzone (15)
  • wydarzenia (49)
  • zdjecia (90)
  • zdolowane (37)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • a hop
    • blogi.pl
    • N-K
    • posadz drzewo :)
  • blogi.pl
    • BanShee
    • calaja
    • cyniczna
    • fanaberka
    • gacuss
    • harley
    • innaM
    • karotka
    • MagicSunny
    • martynia
    • MyjeGary
    • naamah
    • niebla
    • she
    • sunkissed
    • unsafe
    • yoasia
    • zielone
  • chmielewszczycy
    • agnes_adv
    • finetka
    • niepopra vna
    • ola
    • psotka
  • fora lub forumy
    • chmielewske po raz drugi
    • chmielewskie
    • kacik literacki
    • oreo
  • kroliki
    • kapiszonki
    • kroliki
    • uszata
    • ziabakowa
  • rozmaitosci
    • Joanna Chmielewska
    • serduchowe zdjecia
  • rozniste
    • 30+
    • bardziej
    • bazgrolki
    • blues ;)
    • codziejnik
    • grainne
    • jezynowa polAnka
    • mru
    • nikolka
    • pierwsza klasa
    • serduchowy blog #2
    • tatarak
    • zakamarki...
    • zakladka
    • zimno
  • sklepiki
    • bizuteria
  • strawa duchowa
    • Bible
    • Biblia
    • czytania
    • od Biedronki...
  • strawa fizyczna
    • ciacha :)
  • tematyczne
    • czerwone
    • spisy postaci

piernikowe szalenstwo...

wczoraj wieczorem, kiedy Oliwka juz sobie slodko spala,a Moje Szczescie porzadkowalo swoje zbiory, znalazlam i przepisalam do zeszytu przepis na pierniczki. (szukalam i szukalam jakiegos prostego i w miare szybkiego przepisu, i co? okazalo sie ze Moja Kochana Mama znowu byla niezawodna!! HA!) i stwierdzilam ze w zasadzie to wyprobuje... zeszlam wiec na dol, wlaczylam radio - akurat grali Bozonarodzeniowe piosenki, zrobilo mi sie tak nastrojowo... zagniotlam ciasto, i zaczelam wykrawac pierniczki... w myslach sobie marzylam jak to za 3-4 lata wezme Oliwke ze soba do kuchni, i bedziemy razem piec pierniczki... ona wtedy bedzie lepic wlasne ludki, a ja wykrawac foremkami... i tak to milo mi czas lecial, wykrawalam pierniczki, wykrawalam... po domu zaczal sie unosic cudowny piernikowy zapach... z pierwszego rzutu jeden pierniczek zanioslam Mojemu Szczesciu - dla sprobowania i oceny... posmakowalo mu:) i dalej sobie wykrawalam, i... taki oto byl efekt koncowy...

 

 

19 grudnia 2004   Komentarze (5)
iga
21 grudnia 2004 o 12:44
smakowite ;-)))
naamah
21 grudnia 2004 o 10:29
O właśnie - mniam! :)
gerappa
20 grudnia 2004 o 12:32
mniam!!!
m_t_z
20 grudnia 2004 o 11:16
ja tak chce...ja chce do was
mf
20 grudnia 2004 o 00:53
i tak sobie wykrawałaś i wykrawałaś, a tak Ci to smakowicie wyszło, że hej:o)

Dodaj komentarz

Serducho | Blogi