• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

serduchowate dyrdymaly

Kategorie postów

  • aLichoWieJakie (9)
  • codzienne (58)
  • jadalne (9)
  • marudzone (24)
  • refleksyjne (62)
  • rozmowki (3)
  • usmiechniete (7)
  • wakacyjne (9)
  • wiersze (2)
  • wkurzone (15)
  • wydarzenia (49)
  • zdjecia (90)
  • zdolowane (37)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • a hop
    • blogi.pl
    • N-K
    • posadz drzewo :)
  • blogi.pl
    • BanShee
    • calaja
    • cyniczna
    • fanaberka
    • gacuss
    • harley
    • innaM
    • karotka
    • MagicSunny
    • martynia
    • MyjeGary
    • naamah
    • niebla
    • she
    • sunkissed
    • unsafe
    • yoasia
    • zielone
  • chmielewszczycy
    • agnes_adv
    • finetka
    • niepopra vna
    • ola
    • psotka
  • fora lub forumy
    • chmielewske po raz drugi
    • chmielewskie
    • kacik literacki
    • oreo
  • kroliki
    • kapiszonki
    • kroliki
    • uszata
    • ziabakowa
  • rozmaitosci
    • Joanna Chmielewska
    • serduchowe zdjecia
  • rozniste
    • 30+
    • bardziej
    • bazgrolki
    • blues ;)
    • codziejnik
    • grainne
    • jezynowa polAnka
    • mru
    • nikolka
    • pierwsza klasa
    • serduchowy blog #2
    • tatarak
    • zakamarki...
    • zakladka
    • zimno
  • sklepiki
    • bizuteria
  • strawa duchowa
    • Bible
    • Biblia
    • czytania
    • od Biedronki...
  • strawa fizyczna
    • ciacha :)
  • tematyczne
    • czerwone
    • spisy postaci

take a bite... ;)

buleczka

i jeszcze raz buleczki

czyli w poszukiwaniu smaku dziecinstwa... ;)

10 grudnia 2009   Komentarze (9)
serducho
12 grudnia 2009 o 19:06
she - calkowicie podobne do chalki (ciasto takie samo), a chalka chlebowata troche ;)
hihi. nabijam sie ale dumnam z siebie! tzn ze ci ten slinotok wywolalam ;P
sunkissed
12 grudnia 2009 o 18:36
moja babcia robiła takie bułeczki, uwielbiałam je! ;) pszności!!
banshee
12 grudnia 2009 o 17:48
tęsknie za takimi bułeczkami...
she
12 grudnia 2009 o 14:28
W porę zdążyłam się oblizać, ale niewiele brakowało! No ale to przecież nie pieczywo typu chleb - to arcydzieła kucharskie są!
serducho
11 grudnia 2009 o 20:28
she, a co jednak pociekla slina na klawiature? :) hehehehhee
panna-nikt
11 grudnia 2009 o 20:28
noooooooo nie nie masz serca!!!!!!!! <lol>
she
11 grudnia 2009 o 19:11
No dobra! Masz mnie!
malenaaa
11 grudnia 2009 o 01:54
Daj sprobowac :))) tylko kusisz!

PS.
Mowia ze nadzieja umiera ostatnia... I choc czuje sie bardzo skrzywdzona... To wciaz ja mam :( ... Chce zaczac nowe zycie ale chyba jeszcze nie potrafie... Za duzo jego we mnie wciaz jest...
innam
11 grudnia 2009 o 01:23
Mmm... moje dzieciństwo też miało ten smak :)

Dodaj komentarz

Serducho | Blogi