uwaga bedzie optymistycznie ;)
oto Patches - najnowszy domownik ;)
przybyl do naszego domku wczoraj, pod imieniem Larry, ale jako ze ja nie bardzo lubie nadawac ludzkie imiona zwierzaczkom, po ogledzinach ogolnych MS powiedzial: "so I don't know what to name him... he's got those funny patches..."na co ja wypalilam: "that's it! lets name him Patches!" :) i tak oto Patches zamieszkal z nami... jutro jedziemy do weterynarza, bo trzeba zrobic ogolny przeglad zwierzecia, przyciac pazury itd. a Patches sie zadamawia o :) a ja mam o cyzm myslec:)
(Ja dzisiaj jadłam pasztet z... ale ciiii)
Dodaj komentarz