• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

serduchowate dyrdymaly

Kategorie postów

  • aLichoWieJakie (9)
  • codzienne (58)
  • jadalne (9)
  • marudzone (24)
  • refleksyjne (62)
  • rozmowki (3)
  • usmiechniete (7)
  • wakacyjne (9)
  • wiersze (2)
  • wkurzone (15)
  • wydarzenia (49)
  • zdjecia (90)
  • zdolowane (37)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • a hop
    • blogi.pl
    • N-K
    • posadz drzewo :)
  • blogi.pl
    • BanShee
    • calaja
    • cyniczna
    • fanaberka
    • gacuss
    • harley
    • innaM
    • karotka
    • MagicSunny
    • martynia
    • MyjeGary
    • naamah
    • niebla
    • she
    • sunkissed
    • unsafe
    • yoasia
    • zielone
  • chmielewszczycy
    • agnes_adv
    • finetka
    • niepopra vna
    • ola
    • psotka
  • fora lub forumy
    • chmielewske po raz drugi
    • chmielewskie
    • kacik literacki
    • oreo
  • kroliki
    • kapiszonki
    • kroliki
    • uszata
    • ziabakowa
  • rozmaitosci
    • Joanna Chmielewska
    • serduchowe zdjecia
  • rozniste
    • 30+
    • bardziej
    • bazgrolki
    • blues ;)
    • codziejnik
    • grainne
    • jezynowa polAnka
    • mru
    • nikolka
    • pierwsza klasa
    • serduchowy blog #2
    • tatarak
    • zakamarki...
    • zakladka
    • zimno
  • sklepiki
    • bizuteria
  • strawa duchowa
    • Bible
    • Biblia
    • czytania
    • od Biedronki...
  • strawa fizyczna
    • ciacha :)
  • tematyczne
    • czerwone
    • spisy postaci

zmiana tematu.

[bo ilez mozna o niewyspaniu...]

od zawsze moim ulubionym drzewem jest brzoza. jest to jedyne chyba drzewo ktore uwielbiam bez wzgledu na pore roku. wiosna - farfocle i maciupenkie listeczki, skrza sie w wiosennym slonku, zwlaszcza przy malym nawet wietrzyku... lato - soczysta zielen, uosobienie gracji :) jesien - przepiekny zolty kolor lisci... zima - cudna srebrzysta szarosc pnia... pamietam za czasow liceum, z moja rownie zakrecona kumpela lazilysmy z tomikami poezji ks.Twardowskiego po parku... i ni z tego ni z owego kazda z nasz przytulila sie do drzewa... moje - malenkie cienkie drzewko brzozy. jej - wielki rozlozysty dab... :)

dlaczego ja o tej brzozie? dzis ucielismy sobie z Mniejszym poltorejgodzinny spacerek (wiekszosc czasu w wozku sobie hrabia zyczyl) i spotkalismy kilka brzoz wlasnie... przechodzilam chodnikiem obok trawnikow i rabatek kwiatowych przed "ludzkimi domami" i marudzilam sama do siebie. bo ja na ten przyklad chcialabym krzak forsycji, ze dwie magnolie i trzy brzozy... do tego rabatke kwiatkow tak skomponowana zeby ciagle cos mi kwitlo... to wlasnie aktualnie jest moj "problem" - hiacynty przekwitaja, irysy i tulipanki miniaturowe juz przekwitly... a takie tam rozmaite co slicznie kwitna zakwitna dopiero w lipcu-sierpniu... a czerwiec??? ech... no ale mam tyle miejsca ile mam, a roza wariatka slicznie wypuscila listki, tylko patrzec a beda paki i jak zacznie kwitnac to skonczy w listopadzie o! :)

 

08 maja 2007   Komentarze (6)
serducho=>Aniazn
10 maja 2007 o 18:22
tak jest!
AniaZN
10 maja 2007 o 15:57
przytulanie sie do brzozy uspokaja i dodaje energii, wiedzialas?
rybniczanka
08 maja 2007 o 20:36
ja to jestem teraz jak ta brzoza - biała wiotka i licha:) no to...lipa:)))
poza_czasem
08 maja 2007 o 15:02
Zgadzam się - brzozy górą!
serducho
08 maja 2007 o 13:16
magnolie na zdjeciach to cudze :) a dalie.. hmmm...
carnation
08 maja 2007 o 08:35
a ja na zdjeciach u ciebie widzialam magnolie, to nie z twojego ogrodka? To moze na rabatkach warto posadzic np. dalie? Kwita do samej jesieni, wiec zawsze bedzie kolorowo :)

Dodaj komentarz

Serducho | Blogi