w ogole bez sensu pisac...jeszcze gorzej...
mam to wszystko gdzies. nie bawie sie tak i w ogole. i dlaczego zawsze ja? dlaczego? bo pokochalam Lucky'ego? nie moge miec zadnego stworka w domu? ani pol??? czy ja jestem naprawde taka idiotka ze NIE POTRAFIE zaopiekowac sie czworonogim stworkiem? co jest nie tak??? DLACZEGO znowu cos sie zaczyna dziac! ja sie nie zgadzam chromole i mam tego dosc!!! to jest niesprawiedliwe!!! jesli jednak sie tak stanie ze ... nawet nie powiem... to juz nie bedzie nastepnych stworkow... jesli one tylko choruja i umieraja u mnie w domu to moze ja jestem potwor jakis i nie umiem sie zwierzatkiem zaopiekowac. po co ja to pisze. i tak nie ulzy mi ani ciutke.
bez sensu jest wszystko i ja... nie wiem... e tam. skoncze z tym blogowaniem i tyle. i tak wszyscy mnie maja gdzies.
SHANUJ ZIELEŃ
Dodaj komentarz