kasza gryczana...
nie wiemc zemu ale wlasnie tejze kaszy Moje Szczescie nie lubi. ja uwielbiam za to, wiec sobie gotuje. Jemu ryz. no niech ma. poza tym dzisiaj odkrylam ze jak sie piecze w piekarniku np kurzacza "pierws" to pod rusztem dobrze jest postawic naczynie z woda. dzisiaj wlasnie tak zrobilam i kurzacza "pierws" po prostu byla niesamowita!!! mieciutka, dopieczona a nie wysuszona!!! no trzeba tez przyznac ze zmienilismy kuchenke wiec moze to i tego sprawka???
a poza tym - zaczelismy dzis (tzn czwartek mam na mysli) 30 tydzien. wiece na temat tego tygodnia - na drugim blogu czyli TUTAJ