wybrakowana...
...mama. tak sie czuje. i to od samego poczatku bycia mama...
...pierwsze to karmienie piersia... sie nasluchalam jakie to cudne uczucie, jaka wiez, jake minuty spedzone z dzidkiem sam na sam, jak to mama zawsze ma pokarmu tyle ile trzeba zeby dzidkowi starczylo, jak to och i ach. a ja? nigdy nie mialam nawalu mleka, zawsze trzeba bylo pilnowaci zapisywac bo Wieksza nie chciala przybierac, zoltaczka fizjologiczna nie chciala jej schodzic... a Mniejszy znowu jadl na potege, krotko i czesto. a pierwsze 18 godzin od porodu nie schodzil z cyca w ogole. no i co? ja te piekne czasy karmienia piersia pamietam jako droga przez meke. i tylko dlatego karmilam piersia bo mikroelementy, bo przeciwciala, itepe.
...nocnik... kolejna porazka... zaczelam wysadzac Wieksza jak skonczyla 18 miesiecy... zaczela chodzic bez pieluchy jak miala 3 latka i 4 miesiace... Mniejszy na widok kibelka czy nocnika ucieka z piskiem... tzn siada chetnie, ale jak jest ubrany...
...TV... moje dizeci ogladaja za duzo. wiem o tym i nie robie z tym kompletnie nic. wlaczam krecika i uciekam na gore. kradne w ten sposob minuty dla siebie... a to na wypicie kawy we wzglednym spokoju, a to na internet... no ale przeciez to porazka. bo jak to - zamiast czyms dzieci zajac, jakies zabawy im powymyslac, TFURCZE, to ja TV. no. Mniejszy uwielbia Krecika. wiedza o tym MOi Rodzice i wlasnie maskotka-krecik idzie do nas. poczta...
... Mniejszy nie mowi. to tez pewnie moja wina jest, bo jak? przeciez dwa latka za pasem, to juz powinien mowic tam iles slow i w ogole...
...chcialabym umiec powiedziec: a chromole to wszystko, przeciez jestem jedyna w swoim rodzaju... taaaaa... brakuje mi tej amerykanskiej pewnosci siebie... ;o)