buuuuu
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * ** * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * ** * * * * * * * * *
* * * * * * * * * *
* * * * *
*
no to nie mam osemek. przynajmniej w szczece bo w woreczku i owszem - dostalam na pamiatke... matko jakie te zebiska wielkie sa :/ pfff.
teraz usiluje dojsc do siebie. opornie mi to idzie... myslalam ze mnie nie boli i w poludnie nie wzielam przeciwbolowej tabletki.. no i tak sobie czekam zmilowania - czytaj: jakiejs 18-19 zeby wziecie tej tabletki mialo rece i nogi, bo to co 12 godzin tylko wolno brac... a po operacji dostalam 3 tylko... pfff...
oklady lodowe na zewnetrze paszczeki stosuje i poki co chomika nie przypominam... a straszyl mnie chirurg oj straszyl! (z tym ze nie chomikiem tylko chipmunkiem. bardzo sliczne stworzonko tak na marginesie... :)
jakis obiad zarzucilam gotowac, i klade sie spowrotem. dla mnie dieta plynna.. schudlam 2 kg. fajnie :) obliczylam sobie ze jakbym tak dalej chudla to w ciagu 5 dni schudne idealnie - 10 kg! no w morde :)))
i tym optymistycznym akcentem koncze... zdjec zebow nie umieszczam przez litosc nad ewentualnymi czytelnikami :)
aha, kto to mnie straszyl lejem po bombie?? she? czy mnie sie zdawalo? zadnych lejow po zadnych bombach, estetycznie wszystko zeszyte rozpuszczalnymi nicmi :) no! :)
to buziaki. no. ide sie relaksic...