spieszmy sie kochac ludzi...
...tak szybko odchodza...
i odejscie tych wirtualnie poznanych bolec moze tak samo jak tych, ktorych sie znalo osobiscie... bo co to znaczy znac kogos? spedzac z nim czas... rozmawiac... radzic sie... ech... to wszystko tak wirtualnie jak i realnie mozna przeciez... i spotkac sie raz, uscisnac, posmiac, porozmawiac...
...kurcze boli to odejscie i tyle. i boli calkowicie nie wirtualnie... :(
...Beciak no... wracaj :(
...