komu w droge temu...
...kaptur,
jak mawiaja znajome "franki" :) jadziem kochani spelniac
dzieciece-dziewczece marzenia... jak wroce to powiem czy sie rozczarowalam i z
rozczarowaniem przyjdzie mi zyc nastepne ilestam lat... ;)
buziacze.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
...kaptur,
jak mawiaja znajome "franki" :) jadziem kochani spelniac
dzieciece-dziewczece marzenia... jak wroce to powiem czy sie rozczarowalam i z
rozczarowaniem przyjdzie mi zyc nastepne ilestam lat... ;)
buziacze.
pakuje
manatki na wyjazd. wakaaacje, znowu sa wakaaaacje! przez palce mi ciagle nie
przejdzie to gdzie sie wybieramy. to chyba wszystko przez to ze... chyba nigdy
w zyciu nie stanelam przed spelnieniem marzen marzonych (jest takie slowo?)
przez ponad 20 lat... i chyba tak naprawde to do konca nie wierze...??
no w kazdym badz razie poki co chyba spakowalam ciuchy. czy to przesada jesli
napisze ze na 10 dni pakujemy nasza czworke w 3 walizki...??2 duze i 1 mala...
nie wiem no. w kazdym razie mniej mi nie chcialo wyjsc :/
co do
szczeki to jakos zyje. tylko z prawej strony mi sie gdzies siodemka ktoras
przemiescila czy ki czort i mam takie odczucie jakby czegos mi tam dodali...
jak szczene zamykam to tam z jednej strony mi jest czegos za duzo (wrazenie jak
swiezo zaplombowany zab, zanim dentysta dopasuje wielkosc plomby... :/). mam
nadzieje ze z czasem sie przyzwyczaje... no i dziaslo po osemkach sie goi ale
jest jakies nadwrazliwe czy cos.. ciagle jem bardziej jak krolik. przodem
znaczysie. i porcyjki jakies takie skurczone czy cos ;) no ale to akurat wcale
mnie nie martwi. wcale a wcale. bardzo mi sie podoba widok jaki otrzymuje po
wejsciu na wage :))) powiem tylko tyle, ze do panienskiej wagi brakuje mi
jeszcze 3 kg :))
...rozpoczety?
yyyy. no zobaczymy co mi z niego wyjdzie. z braku wlasnego kopru i
innych takich zakupilam gotowa mieszanke do kiszenia ogorkow. no. to maja wyjsc
pyszne i koniec dyskusji! :)))
#$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@
#$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@
#$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@ #$%&@
#$%&@ #$%&@ #$%&@
#$%&@
... nie, nie sraczka bynajmniej. uczulenie. przedwczoraj wieczorem stwierdzilam obecnosc pieknych rozowiutko-czerwoniutkich plam na udzcach. kladac sie spac juz je mialam na ramionach tez... rankiem juz bylam obsypana od kolan w gore do czubka glowy. z uszami wlacznie. lekarz - no tak, uczulenie. powiedzialam mu jakie leki bralam od operacji usuwania osemek, no tak, ten lek(przeciwzapalny) lubi uczulac no. to prosze odstawic i lykac sobie lek antyalergiczny taki to a taki. lykam caly dzien wczoraj, w nocy sie przebudzilam - tez lyknelam. swedzi niemilosiernie i cala sile woli wkladam w to zeby sie nie drapac. w morde jeza...niech to szybko przechodzi bo za poltorej tygodnia urlop mamy i ja nie mam zamiaru jechac tam cala w swedzacych ciapkach!!!!
p.s. a co to, robaczek sie WAm nie podobal? phi!!! :)
.... bo dawno nie bylo zdjecia... :)
zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab, zupa debowa, zab, zupa zebowa, dab,d..eeee, tego, zupa debowa ;)
wczoraj na kontroli bylam. pan doktorej zdziwiony ze nie spuchlam. no nie spuchlam no. stwierdzil ze szczena wyglada swietnie, lepiej niz sie spodziewal. okazalo sie ze moje osemki byly "ciezkimi przypadkami" i wcale mu do smiechu nie bylo jak je probowal wydlubac tak zeby mnie na zawsze szczeki nie uszkodzic. gdziestam sie powrastalo paskudztwo i o.
no ale wazne ze wszystko ok. teoretycznie nawet moge wszystko jesc. teoretycznie, bo szczeka ogolnie boli mnie ciagle, nie tak jak wczesniej ale jednak, od normalnego gryzienia odciaga mnie wizja pt kawalek czegos pojdzie tam gdzie byly usemki i jak ja to ugryze...
zle nie jest w kazdym razie. wczoraj bylismy na obiedzie w restauracji. he. najpeirw pol godizny szukalam CO moge zamowic zebym to pogryzla jakos przednimi zebami... padlo na zawijasa takeigo z mieskiem w srodku i pita na wierzchu.. dwa takie dostalam i lyzke ziemniakow do tego :) o matko moja i corko. zmeczylam jednego zawijasa, drugiego oddalam MS. on mi w zamian dal kawalek piersi kurzaczej ze swojego talerza... jak ja to wszystko zjadlam (objetosciowo jakies 1/3 normalnie zjadanego przeze mnie wczesniej tzn przed operacja - obiadu), poczulam sie normalnie przejedzona. szok. ale moze to i lepiej. planuje taki stan skurczonego zoladka utrzymac sobie przynajmniej przez jakis czas. ze tez ja nie mam silnej (wystarczajaco silnej to znaczy) woli zeby sobie takie cos samochcac narzucic... nie czekajac na operacje czy inne zatrucie organizmu no. pfff. czlowiek lzejszy jakis sie czuje, i fizycznie i psychicznie :)))
ale jogurtu to sie objadlam... co smieszniejsze - wcale mi nie obrzydl :)
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * ** * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * ** * * * * * * * * *
* * * * * * * * * *
* * * * *
*
no to nie mam osemek. przynajmniej w szczece bo w woreczku i owszem - dostalam na pamiatke... matko jakie te zebiska wielkie sa :/ pfff.
teraz usiluje dojsc do siebie. opornie mi to idzie... myslalam ze mnie nie boli i w poludnie nie wzielam przeciwbolowej tabletki.. no i tak sobie czekam zmilowania - czytaj: jakiejs 18-19 zeby wziecie tej tabletki mialo rece i nogi, bo to co 12 godzin tylko wolno brac... a po operacji dostalam 3 tylko... pfff...
oklady lodowe na zewnetrze paszczeki stosuje i poki co chomika nie przypominam... a straszyl mnie chirurg oj straszyl! (z tym ze nie chomikiem tylko chipmunkiem. bardzo sliczne stworzonko tak na marginesie... :)
jakis obiad zarzucilam gotowac, i klade sie spowrotem. dla mnie dieta plynna.. schudlam 2 kg. fajnie :) obliczylam sobie ze jakbym tak dalej chudla to w ciagu 5 dni schudne idealnie - 10 kg! no w morde :)))
i tym optymistycznym akcentem koncze... zdjec zebow nie umieszczam przez litosc nad ewentualnymi czytelnikami :)
aha, kto to mnie straszyl lejem po bombie?? she? czy mnie sie zdawalo? zadnych lejow po zadnych bombach, estetycznie wszystko zeszyte rozpuszczalnymi nicmi :) no! :)
to buziaki. no. ide sie relaksic...
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * ** * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
* * * * * * * * * *
no dobra, doktorek stwierdzil wirusowe zapalenie krtani. do dzis kawalek glosu mi wrocilo. za to dostalam kaszel. osemki jutro najprawdopodobniej beda wyciete w ciortu mac. to tyle w skrocie. a co mnie bardziej zajmuje?? chyba w koncu odkrylam JAK robic zdjecia obiektom czerwonym...
:(((((((((((((((((((((((( przyznac sie bez bicia, no!!!!!!!!!!!!!! potrzebuje!!! buuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!
w morde. Grzdyle mnie zjedza zywcem!!! kurza twarzyczka :/ wzielo mi i wcielo glos. i co? i himno.rano porozumiewam sie jedynie teatralno dramatycznym szeptem. potem jest odrobinke lepiej ale tylko odrobinke - skrzecze skrzypie piszcze i chrypie jak nieprzymierzajac chlopiec 13letni z zaawansowana mutacja :/ w morde... a na piatek mialam miec usuwanie osemek. operacyjne, pod prawie-ze-narkoza i glupim jasiem. w morde jeza i kurdebalans!!!! :(((((((((((((((((((